Logo Przewdonik Katolicki

Patriotyzm bez obciachu

Paweł Piwowarczyk
Fot.

Charles Dickens mówił, że prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej, a co myślą o patryotyzmie nasi rozmówcy…

Charles Dickens mówił, że „prawdziwym patriotą jest ten, który nie ze wszystkiego jest zadowolony w swej ojczyźnie, to człowiek, który pragnie i walczy o to, by w niej było lepiej”, a co myślą o patryotyzmie nasi rozmówcy…

 

 

 

 

Odpowiada Dawid Wcisło, uczeń gimnazjum nr 34 im. Henryka Sienkiewicza w Krakowie

 

Czy uważasz się za patriotę?

- Tak, uważam się za współczesnego patriotę.

 
Wielu twoich rówieśników słowo „patriotyzm” traktuje jako archaizm,
 pojęcie z „ery dziadków”. Nie na czasie. Dlaczego tak się dzieje?

- Dla ucznia, który co nieco uczył się historii, patriotyzm kojarzy się z walką zbrojną, obroną ojczyzny. Uczniowie często nie biorą tego na poważnie i nie mówią o sobie „patriota” ponieważ  jest to „obciach” przed kolegami czy koleżankami. Sami nawet nie wiedzą, że są patriotami, chociaż ich postępowanie zasługuje na określenie ich mianem patrioty. Dlatego też słowo „patriotyzm” wśród młodzieży uważane jest za sformułowanie „przereklamowane”.

 

Czym jest dla Ciebie patriotyzm?

- Dla mnie jako ucznia patriotyzm jest głównie systematycznym uczęszczaniem na zajęcia szkolne, przygotowaniem się do lekcji na miarę swoich możliwości, prezentowaniem postawy godnej ucznia, udzielaniem pomocy potrzebującym, aktywnym uczestniczeniem w życiu społeczności szkolnej oraz byciem wzorem do naśladowania dla innych. Wydaje mi się, że to wystarczy, aby można było nazywać się młodym patriotą.


Czy kibicowanie Polsce i polskim drużynom to też rodzaj patriotyzmu?

- Oczywiście, że tak. Kibicowanie polskim drużynom sportowym jest obecnie zdecydowanym przejawem patriotyzmu. Uczestnictwo w meczach, zawodach sportowych czy żywy aplauz to dodawanie otuchy i siły walki sportowcom. Jest to także okazywanie wiary w możliwości polskich reprezentacji.

 

 

 


Odpowiada Piotr Szcześniak, członek Stowarzyszenia Rycerzy Kolumba w Polsce – Rada nr 15128 w Krakowie


11 listopada  - wolne i święto czy też święto, a na miejscu drugim wolne?

- 11 listopada – dzień wolny, żeby świętować. W ten dzień wywieszam polską flagę i idę do kościoła ze szczególną intencją, za Ojczyznę. Cieszy mnie to, że Polska jest wolnym państwem, gdzie tak wiele mogę – uczyć się, pracować, działać społecznie, wzrastać. W tym dniu, jakby bardziej niż zwykle, jestem wdzięczny tym, którzy przyczynili się do tej wolności. Z czasów harcerskich pamiętam obchody tego święta przed pomnikiem Legionów - sztandary, wspomnienia i opowieści z walk o niepodległość i salwa honorowa na cześć wszystkich,   którzy polegli.

 


Patriotyzm to też troska o wspólne dobro. Jak realizujesz tą wartość?

- W tym dniu  w ramach przynależności do stowarzyszenia katolickiego wspólnie z członkami będę uczestniczył we Mszy św. za Ojczyznę. Potem będziemy śpiewać polskie pieśni patriotyczne. Planujemy również odkryć z chaszczy i wyczyścić zapomniany pomnik, gdzieś w okolicy, upamiętniający tych, co walczyli o niepodległość.

Moja troska o dobro wspólne na co dzień to staranie się by być zawsze rzetelnym i uczciwym w pracy; reagowanie gdy komuś dzieje się krzywda, kiedy ktoś niszczy cudze mienie lub narusza czyjąś własność; czynne uczestniczenie w życiu społecznym na szczeblu lokalnym oraz udział w wyborach.

 


Gdybyś miał wskazać, co oddala Polaków od patriotyzmu, to co byś wymienił?

- Może inaczej, co przybliża: zainteresowanie sprawami społeczności lokalnej, odpowiedzialność za wspólne dobro, za wybitą szybę na klatce schodowej, za zieleń przed domem, za chłopaków siedzących beznadziejnie przed blokiem na ławce… może to brzmi śmiesznie, ale gdyby na przykład ktoś kiedyś zorganizował dla nich sekcję piłki nożnej, to może dziś mielibyśmy lepszą narodową drużynę piłkarską, a mniej ośrodków dla trudnej młodzieży oraz problemów z dopalaczami.

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki