W niedzielę 28 października o godz. 17 w parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Brzeźnie rozpocznie się historyczna uroczystość poświęcenia kościoła parafialnego przez biskupa włocławskiego Wiesława Alojzego Meringa.
Pierwsze wzmianki o istnieniu świątyni w Brzeźnie odnajdujemy w protokołach dwóch wizytacji z przełomu XVIII i XIX w. Jest w nich mowa o kaplicy dworskiej, która służyła miejscowym dziedzicom, dworskiej służbie i okolicznym mieszkańcom. Była to budowla drewniana o dwóch oknach, ścianach z lamperiami i sufitem pokrytym malowidłami. W kaplicy znajdował się ołtarz poświęcony 8 czerwca 1761 r. przez sufragana poznańskiego Józefa Pawłowskiego. Mszę św. odprawiano raz w tygodniu, zapewne w niedzielę.
Od XIII w. Brzeźno należało do par. św. Bartłomieja, a od 8 maja 1969 r. do par. św. Marii Magdaleny w Koninie. W połowie lat 70. XX wieku nastąpił dynamiczny rozwój budownictwa mieszkalnego. Nowe osiedla dochodziły do granic Konina. W 1969 r. przy klasztorze Ojców Franciszkanów utworzono parafię, w skład której weszły wioski położone na wschód od Konina. W 1979 r. duszpasterze zakupili w Brzeźnie od p. Adamczyk zabytkową oficynę dworską z 1907 r. i urządzili w niej kaplicę i punkt katechetyczny. Mówiono o potrzebie budowy kościoła; był to wyraz pragnień mieszkańców. Inicjatywa odżyła pod koniec lat osiemdziesiątych, kiedy bp Roman Andrzejewski, wizytując parafię pw. św. Marii Magdaleny w Koninie, ujawnił mieszkańcom Brzeźna możliwość zbudowania tu kościoła.
Jednakże początek parafii w Brzeźnie wiąże się z datą 30 czerwca 1989 r. Wtedy to, na mocy dekretu biskupa włocławskiego Henryka Muszyńskiego, ks. Andrzej Walczak objął stanowisko wikariusza dwóch parafii: św. Wojciecha i św. Marii Magdaleny w Koninie, rezydując w Morzysławiu. Od tego czasu ks. Walczak był zobowiązany do organizowania od podstaw ośrodka duszpasterskiego i budowy kościoła w Brzeźnie. Pierwszym i najważniejszym zadaniem było zbudowanie tymczasowej kaplicy. W tym celu rozbudowano salkę katechetyczną. Aby przyśpieszyć prace, 27 lipca 1989 r. ks. Walczak przeprowadził się do wynajętego mieszkania w Brzeźnie. W tym też dniu, przy niebywałym zaangażowaniu mieszkańców Brzeźna i sąsiadujących miejscowości przystąpiono do budowania tymczasowej kaplicy. Została ona poświęcona 15 października 1989 r. przez dziekana dekanatu konińskiego pierwszego ks. kan. Jana Trzaskowskiego. W tej sytuacji bp Henryk Muszyński mógł ogłosić nową, 298. parafię diecezji włocławskiej, co uczynił dekretem promulgowanym 17 grudnia 1989 r.
Rozpoczął się pierwszy rozdział życia wspólnoty, naznaczony budową kościoła parafialnego. I, jak to w życiu, rozpoczęły się kłopoty. W lipcu 1989 r. Urząd Gminy w Krzymowie wyznaczył lokalizację świątyni. Ustalono cenę działki, jednak właściciel najpierw odwlekał przygotowanie dokumentów sprzedaży, by wstrzymać się ze sprzedażą do następnego roku. Na koniec podwyższył cenę o 700 proc. Zrządzeniem Opatrzności Bożej problemy z zakupem okazały się błogosławieństwem. Bóg czasem odkłada jakąś łaskę, aby była ona większa. Nieoczekiwanie (dzięki życzliwości naczelnika gminy Krzymów) parafia otrzymała pozwolenie na budowę świątyni w wiekowym parku założonym przez Sokołowskich przy trasie A2. Tuż obok miejsca wyznaczonego pod budowę znajduje się sztuczna grota z piaskowca, gdzie na wysokim cokole umieszczona jest statua Maryi. Miejsce to od 1887 r. jest otoczone kultem. Może to liczni czciciele Maryi, którzy gromadzili się przy grocie na nabożeństwach, wymodlili wzniesienie tu kościoła noszącego wezwanie Matki Bożej Nieustającej Pomocy?
Autorem projektu kościoła jest inż. arch. Marian Lis. Według jego zamysłu miała to być budowla na planie kwadratu, jednonawowa, z dwuspadowym dachem, wydzielonym prezbiterium i zakrystią, podpiwniczona. W maju 1993 r. rozpoczęto i zakończono prace przy fundamentach. Jednocześnie budowano plebanię. W 1997 r. wmurowano kamień węgielny i złożono akt erekcyjny kościoła. W roku Wielkiego Jubileuszu Chrześcijaństwa niedzielne Msze św. odprawiane już były w nowej świątyni; choć brakowało drzwi, okien, posadzki, wierni woleli modlić się tu niż w ciasnej kaplicy.
W 2003 r. w kościele był już marmurowy ołtarz, ambona, chrzcielnica, mensa pod tabernakulum i pulpit do ogłoszeń. W lutym 2004 r. rozpoczęto kładzenie granitowej posadzki w nawie świątyni i malowanie wnętrza. Wystrój prezbiterium wzbogacił się o dwa ufundowane obrazy: „Jezu ufam Tobie” i św. Jana Chrzciciela. W lutym 2006 r. sprowadzono dwudziestogłosowe organy i ławki; w tym też roku w rozecie nad chórem zamontowano witraż z wizerunkiem Bogarodzicy. Kapłani dekanatu konińskiego pierwszego ufundowali tabernakulum.
Po latach budowy doczekaliśmy się spełnienia tego, co na początku było trudnym wyzwaniem. Dzieło, które jednoczyło duszpasterzy i wiernych modlitwą, pracą i ofiarą, w ostatnią niedzielę października zostanie naznaczone Bożą łaską uświęcenia. Będzie to przepiękne popołudnie, niezależnie od panującej aury.