Młodzi - charyzmatyczni

Blisko 220 młodych ludzi z Ruchu Odnowa w Duchu Świętym wzięło udział w VIII Ogólnopolskim Spotkaniu Młodych Charyzmatyków, które odbyło się 15 i 16 października w Gnieźnie.

Przyjechali z Warszawy, Wrocławia, Białegostoku, Suwałk i wielu innych miast i miasteczek Polski. Nie brakowało radosnego śpiewu, żywiołowego tańca i żarliwej modlitwy, zanoszonej przede wszystkim w intencji rychłej beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II - wielkiego przyjaciela młodzieży.

Ważne, by wytrwać

Dwudniowe spotkanie rozpoczęła Msza św., sprawowana w kościele oo. Franciszkanów pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Antczaka z Włocławka. W homilii ks. Sławomir Rachwalski - diecezjalny koordynator Odnowy w Duchu Świętym - zachęcał młodych ludzi do trwania przy Chrystusie mimo przeciwności losu i życiowych porażek. - Nie odsuwajcie się od Niego i nie koncentrujcie na rozpamiętywaniu niepowodzeń - mówił. - Pamiętajcie, że w Eucharystii przychodzi do nas Bóg, który dodaje sił, jeśli Mu tylko na to pozwolimy. Przychodzi, by pomóc nam zawrócić z niewłaściwej drogi. Porażka może stać się dla nas szansą na pełniejsze i prawdziwsze życie, ale tylko wtedy, gdy będziemy trwać przy Chrystusie, bo On jest naszą siłą.
W południe uczestniczący we Mszy św. młodzi charyzmatycy spotkali się na gnieźnieńskim Rynku i odmówili modlitwę Anioł Pański w intencji rychłej beatyfikacji Ojca Świętego Jana Pawła II. Następnie ze śpiewem na ustach przeszli do I Liceum Ogólnokształcącego, gdzie wysłuchali referatów ks. Krzysztofa Antczaka, ks. Jana Kwiatkowskiego oraz ks. Sławomira Rachwalskiego. Mieli także okazję posłuchać zespołu ,,Piąta Pieczęć", który zadbał o oprawę muzyczną spotkania.

Potrzeba bliskości

Co pociąga młodzież w działalności Ruchu Odnowa w Duchu Świętym? Mówią, że poczucie bliskości, otwartości i prawdziwej wspólnoty z Panem Bogiem i drugim człowiekiem. To mobilizuje i daje siłę, by służyć bliźnim poprzez czynną miłość. W ruchu tym nie ma miejsca na ostentacyjną pobożność czy powściągliwość w przeżywaniu wiary. Jest radość, żywiołowość i tak charakterystyczna dla młodego pokolenia spontaniczność. Jak mówi ks. Sławomir Rachwalski, do Odnowy nie można się zapisać, w Odnowie trzeba po prostu uczestniczyć. - Twierdzenie, że młodzi ludzie nie szukają Boga jest krzywdzące i nieprawdziwe - dodaje. - Szukają, czasami jednak potrzebują pomocy i wsparcia. Wspólnoty takie jak Odnowa w Duchu Świętym dają im to wsparcie. Pozwalają zdystansować się do problemów życia codziennego i odnaleźć własną drogę do Boga. To jest chyba ich największa siła.
Jest jeszcze jeden powód. Młodzi ludzie czują, że współczesny świat, gloryfikujący pogoń za pieniądzem i sukcesem, nie jest w stanie zaspokoić ich duchowych potrzeb. Więcej, że potrzeby te są spychane na margines i traktowane jako coś wstydliwego. W ruchach takich jak Odnowa nie muszą ich ukrywać. Są wśród ludzi, którzy myślą i czują podobnie.

Tańcząc dla Chrystusa

Młodzi charyzmatycy spotkali się w Gnieźnie po raz drugi. W latach ubiegłych podobne zjazdy organizowano w Słupcy. Należy dodać, że tegoroczny był wyjątkowy, bo zakończył się w Dniu Papieskim. Młodzież uczestniczyła we Mszy św. sprawowanej z tej okazji w gnieźnieńskiej katedrze, a po jej zakończeniu wzięła udział w happeningu, który w programie nazwano ,,Zadymą przed katedrą", a który był w rzeczywistości żywiołowym wielbieniem Boga tańcem i śpiewem. Dzień wcześniej bawiła się także na koncercie zespołu ,,Anti Babylon System".