Logo Przewdonik Katolicki

Ostatnie przesłanie Ojca Świętego przygotowane na modlitwę Regina Coeli 3 kwietnia 2005 roku

Jan Paweł II
Fot.

Najdrożsi bracia i siostry, także dziś rozbrzmiewa radosne Alleluja! Dzisiejszy fragment Ewangelii św. Jana przypomina, jak Zmartwychwstały, wieczorem tamtego dnia, ukazał się Apostołom i pokazał im swoje ręce i bok - znaki męki niezatarte również po zmartwychwstaniu. Te chwalebne rany, które osiem dni później pozwolił dotknąć niewiernemu Tomaszowi, objawiają Boże Miłosierdzie,...

Najdrożsi bracia i siostry, także dziś rozbrzmiewa radosne Alleluja!

Dzisiejszy fragment Ewangelii św. Jana przypomina, jak Zmartwychwstały, wieczorem tamtego dnia, ukazał się Apostołom i pokazał im swoje ręce i bok - znaki męki niezatarte również po zmartwychwstaniu. Te chwalebne rany, które osiem dni później pozwolił dotknąć niewiernemu Tomaszowi, objawiają Boże Miłosierdzie, które tak umiłowało świat, że dało swojego Syna Jednorodzonego. Ta tajemnica miłości Boga znajduje się w centrum dzisiejszej liturgii niedzieli in Albis, poświęconej kultowi Miłosierdzia Bożego.

Ludzkości, która zdaje się być zagubiona i zdominowana przez siły zła, egoizmu i strachu, Zmartwychwstały Pan ofiaruje miłość, która przebacza, jedna i otwiera ducha na nadzieję.
Ta miłość przemienia serca i ofiaruje pokój. Jak konieczne jest światu zrozumienie i przyjęcie Bożego Miłosierdzia.


Panie, który poprzez swoją śmierć i zmartwychwstanie objawiasz miłość Ojca, wierzymy w Ciebie i z ufnością powtarzamy dziś: Jezu ufam Tobie, miej miłosierdzie dla nas i całego świata.
Liturgiczna uroczystość Zwiastowania Pańskiego, którą obchodzić będziemy jutro, zachęca nas do kontemplacji oczyma Maryi niezmierzonej tajemnicy tej miłości miłosiernej, która wypływa z Serca Jezusowego. Wspomożeni przez Nią, możemy wgłębić się w prawdziwy sens radości paschalnej, która opiera się na tej pewności: Ten, którego Dziewica nosiła w swoim łonie, który cierpiał i umarł dla nas, naprawdę zmartwychwstał. Alleluja.

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki