Wszystko ma swój początek w Bogu. A kiedy człowiek jest otwarty na Boga, umożliwia realizację planów, jakie ma wobec niego Opatrzność. Takim człowiekiem otwartym na Boga był Edmund Bojanowski (1814–1871). Przez wiele lat poszukiwał swojej drogi życia. Wywodzący się z patriotycznej wielkopolskiej rodziny, starannie wykształcony, o wrażliwym sercu i głębokiej religijności, widział „więcej”. Był zaangażowany w wiele dzieł i ważnych spraw społecznych, literackich, oświatowych, troszcząc się o zachowanie polskości w czasach zaborów. W 1850 r. widząc ogromne zaniedbanie wiejskich dzieci, po panującej wówczas epidemii cholery, odczytał dla siebie nowe wyzwanie.
W trosce o człowieka
3 maja tegoż roku otworzył pierwszą w Polsce wiejską ochronkę. Chciał przez odrodzenie moralne ludu wiejskiego przyczynić się do wskrzeszenia Ojczyzny. Opiekę nad dziećmi, ich wychowanie i nauczanie, powierzył młodym dziewczynom, doceniając rolę kobiet w kształtowaniu społeczeństwa. Sam je przygotowywał do tej pracy. Widział, że te młode osoby kryją w sercu naturalne pragnienie dobra i piękna, które chciał rozwijać. Ochroniarki – a z biegiem czasu siostry – stawały się zaczynem nowego życia wśród ludzi, z których pochodziły. Edmund zaczął pracować dla ludu, z ludem i przez lud.
Ochronki, pełniące funkcje dzisiejszych przedszkoli, stawały się strażnicami rodzimej tradycji i obyczajów. Program wychowawczy, który nakreślił sam ich założyciel, uwzględniał integralność działań wychowawczych, opiekuńczych i dydaktycznych. Następujące po sobie zabawa, nauka i praca, przeplatane modlitwą, miały przygotować do wszystkich spraw życia oraz rozwijać wszystkie sfery człowieczeństwa: fizyczną, umysłową i duchową. Tak prowadzone ochronki budziły zainteresowanie okolicznych ziemskich właścicieli, którzy zwracali się do Bojanowskiego z prośbą o otwieranie coraz to nowych placówek w Wielkopolsce. Wieść o dobroczynnej działalności ochronek szybko rozniosła się też poza granice zaboru pruskiego – do Galicji i na Śląsk.
Z Wielkopolski na Śląsk
3 maja 1855 r., po otrzymaniu listu od Wojciecha Morawskiego z Wrocławia, w swoim Dzienniku Edmund zapisał: „Kto wie, jeśli Bóg dobrotliwy zrządzi, to i na Górnym Śląsku otwierać będziemy ochronki”. To pragnienie Bojanowskiego zostało zrealizowane dopiero po 11 latach. Ks. Józef Hubert przebywając w Berlinie, rozpowszechniał ideę ochronek działających w Wielkim Księstwie Poznańskim, a po zamieszczeniu tej informacji w czasopiśmie Bonifatius Kalender na rok 1866, duchowni ze Śląska (o. Władysław Schneider z Góry św. Anny i ks. Walenty Rimel z Leśnicy) zwrócili się do Edmunda Bojanowskiego z prośbą o utworzenie tu podobnej ochronki. Edmund z radością przyjął to zaproszenie i tak 12 sierpnia 1866 r. w Porębie pod Górą św. Anny otwarto pierwszy dom Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej. Zgodę na jego utworzenie wyraził biskup wrocławski Henryk Forster, udzielając błogosławieństwa z życzeniem: „aby od Góry św. Anny na cały Śląsk się rozeszły; w nadziei, że ta nowa roślina obfite błogosławieństwo sprowadzać będzie, pomagać będzie biednym i małym, a wielu zbłąkanym duszom będzie gwiazdą przewodnią na drodze do zbawienia”. Zgromadzenie na terenach Śląska zaczęło się rozwijać, tworząc nowe ochronki. Edmund osobiście trzy razy odwiedził powstające tu domy sióstr służebniczek.
Dom w Porębie był początkiem utworzenia nowej gałęzi zgromadzenia – służebniczek śląskich, gdyż ze względu na pogłębiający się pruski kulturkampf (wyrażający się we wzmożonej germanizacji oraz materialnym i socjalnym popieraniu przez władze pruskie protestantyzmu), utrudniona była łączność z domem macierzystym w Poznańskiem. Zgromadzenie, uważane za dzieło polskie, napotykało też trudności w zakładaniu nowych placówek, które najczęściej udawało się przezwyciężać dzięki wsparciu władz kościelnych i właścicieli ziemskich. Działalność sióstr na Śląsku była wielokierunkowa, obejmując zarówno opiekę nad dziećmi w ochronkach, jak i młodzież poprzez udzielanie kursów nauki szycia czy gotowania, a także pielęgnację chorych. Po I wojnie światowej siostry służebniczki podjęły też pracę w większych miastach przemysłowych tego regionu, takich jak: Katowice, Zabrze czy Bytom.
Służebniczki śląskie w Poznaniu
W okresie międzywojennym, w związku z pełnioną posługą wśród chorych, siostry kształciły się między innymi w Katolickiej Szkole Pielęgniarskiej w Poznaniu. W tym celu zamieszkały w wynajętych pokojach przy ul. Sczanieckiej. Wybuch II wojny światowej spowodował zawieszenie działalności szkoły i większość sióstr powróciła na Śląsk. Dwie z nich, w stroju świeckim, pozostały jednak, pomagając rannym. Po wojnie misjonarze oblaci zwrócili się do przełożonych zgromadzenia z prośbą o pozostawienie tych sióstr w Poznaniu w celu podjęcia przez nie pracy jako pielęgniarki. Siostry zamieszkały w domu przy ul. Ostatniej, na terenie oblackiej parafii pw. Chrystusa Króla, gdyż poprzednie mieszkanie zarekwirował radziecki major. W niedługim czasie dojechała do nich kolejna siostra z zadaniem utworzenia ochronki dla dzieci. Pomimo bardzo trudnych warunków lokalowych udało się siostrom doprowadzić dom do stanu umożliwiającego jego użytkowanie i 9 lipca 1945 r. otworzyły tam przedszkole. 30 sierpnia 1961 r., na podstawie uchwały sejmowej o laicyzacji szkół, bez uprzedniego powiadomienia, przyjechała komisja z ramienia Prezydium Miejskiej Rady Narodowej i przejęła przedszkole, a siostry otrzymały natychmiastowe zwolnienie. Wprawdzie siostrze kierowniczce, bardzo dobrze przygotowanej zawodowo, zaproponowano kontynuację pracy, ale w stroju świeckim, rzecz jasna nie przyjęła jej. Wówczas służebniczki przeszły do pracy w parafii jako: katechetka, organistka i zakrystianka. Posługiwały też wśród chorych, a od 1974 r. pracowały również w Prokurze Misyjnej. Obecnie w domu zakonnym w Poznaniu mieszkają trzy siostry, podejmując posługę w zakrystii, w Szkole Podstawowej nr 4 w charakterze katechetki oraz w oblackim biurze misyjnym. Należy podkreślić, iż siostry bardzo cenią sobie osobisty kontakt z dziećmi i ich rodzinami oraz wspierają je modlitwą.
Zgromadzenie Sióstr Służebniczek NMP Niepokalanie Poczętej – Śląskie (AM)
Zgromadzenie w sieci: www.sluzebniczki.pl
Dla młodych: Facebook – Otwarci na Boga
Dom generalny
ul. Czarnoleska 10
51–621 Wrocław
tel. 71 348 23 23
e-mail: generalat@sluzebniczki.pl
Dom w Poznaniu
ul. Ostatnia 14
60–102 Poznań
tel. 61 839 96 19
e-mail: siostry.poznan@gmail.com