Już po ośmiu miesiącach funkcjonowania rządowy program „Mieszkanie dla Młodych” okazuje się klapą. Nowelizacja zaś, która ma przyciągnąć do niego wielodzietne rodziny, zwiększa jego dostępność tylko pozornie.
Program rządowy „Mieszkanie dla Młodych” (MdM), który na dobre zaczął działać z początkiem tego roku, w zamyśle jego autorów miał pomóc młodym ludziom (do 35. roku życia) w kupnie pierwszego mieszkania i być konkretnym narzędziem prorodzinnej polityki rządu. Po ośmiu miesiącach funkcjonowania okazało się, że wykorzystanych zostało ledwie 30 proc. przeznaczonych na program pieniędzy, a liczba wniosków składanych o dofinansowanie z tytułu tego programu z miesiąca na miesiąc drastycznie spada. W sierpniu wniosków było ledwie 900. W całym okresie trwania programu nieco ponad 10 tys. Tak alarmująco niskie zainteresowanie zmusiło ministra infrastruktury i rozwoju do zmian, które w zamyśle mają zwiększyć dostępność programu i przez to polepszyć jego wykorzystanie.
Pełne teksty artykułów „Przewodnika Katolickiego” w Internecie ukazują się po 10 dniach od daty wydania drukiem.