Bydgoski herb ma niezwykle czytelną symbolikę. Jedno uchylone skrzydło wrót, osadzonych w obronnym murze, stanowi zaproszenie dla pożądanych przybyszów. Skrzydło drugie, zamknięte na głucho, to sygnał dla nieprzyjaciół: "nie wejdziecie!". 7 czerwca 1999 roku, podczas swej VII pielgrzymki do ojczyzny, Ojciec Święty odwiedził gród nad Brdą. Bezpośrednio przed uroczystą Eucharystią biały papamobile, lawirując alejami wytyczonymi pośród blisko 700 tysięcy pielgrzymów, przewiózł Papieża przez instalację odwzorowującą herb. Nie do końca wiernie! - Warowna brama została namalowana jako otwarta na oścież! W ten sposób miasto i ziemia bydgoska uhonorowały najdostojniejszego w swoich dziejach gościa.

Wizyta papieska miała wiele wymiarów. Głównym, homiletycznym wątkiem stało się modlitewne wspomnienie męczenników za wiarę, którzy świadectwo życia złożyli w latach ubiegłego stulecia (patrz - zamieszczone obok fragmenty homilii). Ojciec Święty dokonał również koronacji koronami papieskimi obrazu Matki Boskiej Pięknej Miłości, poświęcił kilka kamieni węgielnych (w tym pod Kalwarię Bydgoską), ogłosił dekret o wyniesieniu kolegiaty pw. św. Marcina i Mikołaja do rangi konkatedry…
Trwająca blisko trzy godziny wizyta apostolska Jana Pawła II była epokowym wydarzeniem w historii miasta. Upamiętnia ją dziś kilka monumentów, kaplica, liczne publikacje, zdjęcia. Najmocniej zapisała się w ludzkich sercach