Kiedy należy sprawować sakrament pokuty?
ks. Benedykt Glinkowski
Fot.
Co do czasu spowiedzi należy stwierdzić, że może mieć ona miejsce o każdej porze i w każdym dniu. Oczywiście, zrozumiałe jest przyjęcie pewnych lokalnych zasad podyktowanych miejscowymi potrzebami, pozwalających na to, by wierni znali dni i godziny, kiedy kapłan jest obecny dla wykonywania posługi sakramentu pokuty. Duszpasterze powinni starać się przyzwyczajać wiernych, by korzystali...
Co do czasu spowiedzi należy stwierdzić, że może mieć ona miejsce o każdej porze i w każdym dniu. Oczywiście, zrozumiałe jest przyjęcie pewnych lokalnych zasad podyktowanych miejscowymi potrzebami, pozwalających na to, by wierni znali dni i godziny, kiedy kapłan jest obecny dla wykonywania posługi sakramentu pokuty. Duszpasterze powinni starać się przyzwyczajać wiernych, by korzystali ze spowiedzi w ustalonych godzinach, poza Mszą świętą. Najwyższa Władza Kościelna zobowiązuje tych, którym zlecono troskę duszpasterską, by dbali o to, aby wierni im powierzeni mogli się wyspowiadać, zawsze jeśli w sposób uzasadniony o to proszą, a także, jak już wspomniałem, dali im sposobność przystępowania do indywidualnej spowiedzi, w ustalonych, dogodnych dla nich dniach i godzinach (por. kan. 986 § 1 KPK). Warto, by w parafiach były ustalone tzw. dyżury w konfesjonale w określone dni o stałych godzinach, np. pierwsze czwartki i piątki miesiąca, w środy na godzinę przed nowenną do Matki Bożej, w soboty w godzinach popołudniowych, w niedziele na pół godziny przed każdą Mszą św. Na pewno łatwy dostęp do spowiedzi w różnych dniach tygodnia pozwoli wiernym zrezygnować ze spowiadania się w niedziele i to podczas trwania Mszy św., co jak doskonale wiemy jest uciążliwe i dla spowiadającego, i dla penitenta ze względu na utrudnienia ograniczające skupienie jednych i drugich. Niemniej jednak, Kongregacja Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w 2001 roku odpowiedziała na pytanie, czy wierni mogą przystępować do spowiedzi św. w czasie celebracji Mszy św., podkreślając stosowność spowiadania poza celebracją Ofiary Eucharystycznej, dopuściła jednak przeciwną praktykę. Dokument ten stwierdza, że kapłani, poza celebransem, mogą słuchać spowiedzi wiernych, którzy tego pragną, w czasie sprawowania Mszy św. W powyższym dokumencie wspomniano również, iż: jest oczywiste, że wolno także spowiadać w czasie celebracji uroczystych Mszy św., ilekroć przewiduje się, że wierni poproszą o tę posługę. Jeśli odbywa się koncelebracja Eucharystii, trzeba poprosić niektórych kapłanów, aby powstrzymali się od koncelebracji i byli do dyspozycji wiernych, którzy chcieliby przystąpić do sakramentu pokuty. Z przytoczonego tekstu wynika, że praktyka stosowana najczęściej w naszych kościołach, a więc słuchanie spowiedzi podczas Mszy św., jeśli oczywiście w danej parafii pracuje więcej niż jeden kapłan, jest zgodna z wolą Stolicy Apostolskiej.
Szczególnie odpowiednim czasem do sprawowania sakramentu pokuty jest okres Wielkiego Postu. Już w środę popielcową dociera do naszych uszu uroczyste wezwanie: "Nawracajcie się i wierzcie Ewangelii", pobudzające do refleksji i przemiany życia. W związku z tym wypada nawet kilkakrotnie w tym okresie urządzać nabożeństwa pokutne, dając wszystkim wiernym okazję do pojednania się z Bogiem i braćmi, by móc z odnowionym sercem przeżywać Triduum Paschalne i cały okres wielkanocny.
Dbajmy o to, by nasza spowiedź była możliwie częsta, np. raz w miesiącu, nie żałujmy także czasu na dobre przygotowanie się do niej, a więc na rachunek sumienia, który najlepiej zrobić bezpośrednio przed samą spowiedzią, już w kościele czy kaplicy, przed Najświętszym Sakramentem. Starajmy się spowiadać wtedy, gdy są do tego najlepsze warunki, a więc po uprzednim przygotowaniu, w kościele lub kaplicy, wówczas, gdy nic ani nikt nie zakłóca nam kontaktu z Bogiem za pośrednictwem spowiadającego kapłana. Wierni mają jednak prawo spowiadać się, a duszpasterze obowiązek pozwolenia na to, a nawet stworzenia takiej możliwości podczas trwania celebracji Mszy św.