Wolność religijna?
Mimo że Maroko cieszy się opinią kraju otwartego, to daleko mu do prawdziwej wolności religijnej. Przede wszystkim dlatego, że islam na charakter religii państwowej. Chociaż od 2016 r. zmiana wiary formalnie nie jest już karalna, to nadal uważana jest za naruszenie norm społecznych. Dlatego konwertyci muszą liczyć się z przykrymi konsekwencjami swojej decyzji, np. utratą pracy. To dlatego wielu z nich zachowuje w tajemnicy fakt bycia chrześcijanami.
Kościołowi nie wolno prowadzić działalności misyjnej wśród muzułmanów. Mimo to prowadzi 15 szkół katolickich, w których uczy się ponad 12 tys. uczniów. Większość z nich to muzułmanie.
Umiarkowany islam
Marokański król Muhammad VI zdecydowanie odcina się od działań terrorystów, podkreślając, że „ci, którzy uciekają się do przemocy w imię islamu, nie są muzułmanami”. By zapobiec propagowaniu radykalnych treści, władze kraju objęły kontrolą meczety i nauki wygłaszane w nich przez imamów.
„Dla Marokańczyków ta podróż jest bardzo ważna, ponieważ jest to w pewnym sensie uznanie dążenia kraju do umiarkowanego islamu, dialogu i tolerancji” – powiedział arcybiskup Rabatu Cristóbal López.
Migranci i nie tylko
Marokańska Caritas wspierana przez międzynarodowych partnerów pomaga migrantom w trzech ośrodkach dla uchodźców – w Rabacie, Casablance i Tangerze. W ubiegłym roku z takiej pomocy skorzystało 10 tys. osób. To nie wszystko – kolejne kilkadziesiąt tysięcy migrantów z Afryki Subsaharyjskiej szuka w Maroku lepszego życia (pracy, edukacji). Wśród nich coraz więcej jest dzieci w wieku 10, 12 i 13 lat oraz wiele kobiet, często w ciąży lub z niemowlętami. Im także pomaga Kościół. Bez tej pomocy ich sytuacja byłaby tragiczna – państwo nie wydaje im dokumentów, więc nie mają możliwości pracy ani dostępu do opieki zdrowotnej. Z drugiej strony bardzo często padają ofiarami przemocy i wyzysku.
Caritas wspiera nie tylko migrantów. Na pomoc – bez względu na wyznawaną wiarę – mogą liczyć kobiety z dziećmi pozamałżeńskimi oraz dzieci ulicy, niepełnosprawni i ubogie rodziny, znajdujące się na marginesie marokańskiego społeczeństwa.
LICZBY
36 mln mieszkańców liczy Maroko. 99 proc. z nich to muzułmanie
360 tys. chrześcijan żyje w Maroku – co dziesiąty z nich to katolik. Większość z nich to ludność napływowa, ponad stu różnych narodowości. Jeszcze w latach 50., przed ogłoszeniem przez kraj niepodległości, mieszkało tam nawet pół miliona katolików
10 tys. ludzi spodziewanych jest na Mszy, którą w niedzielę 31 marca po południu odprawi na stadionie w Rabacie papież. Wcześniej w katedrze spotka się z duchownymi i osobami konsekrowanymi i odmówi „Anioł Pański”
210 Metrów ma najwyższy minaret świata. To część meczetu Hasana w Rabacie – gigantycznej świątyni położonej bezpośrednio nad Atlantykiem, której budowę ukończono w 1993 r. To tam papież Franciszek przemówi do przedstawicieli narodu marokańskiego, władz i korpusu dyplomatycznego
Jan Paweł II w Maroku
19 sierpnia 1985 r. na stadionie w Casablance papież Polak spotkał się 50 tysiącami młodych muzułmanów. Było to pierwsze w historii przemówienie głowy Kościoła katolickiego do tak licznej grupy wyznawców islamu. Jan Paweł II mówił o tym, co łączy obie religie, i przekonywał o potrzebie dialogu międzyreligijnego. Pokazywał uniwersalne wartości: prawdę, pokój, braterstwo i sprawiedliwość. Jego przemówienie zostało wtedy entuzjastycznie przyjęte