Dostrzegał dobro

Wspomnienie o śp. ks. prał. Władysławie Dopierale

Czwartego września br. zmarł nagle ks. prałat Władysław Dopierała, emerytowany proboszcz parafii w Czerniejewie oraz długoletni sędzia Trybunału Metropolitalnego w Gnieźnie. W pamięci wiernych i przyjaciół zapisał się jako gorliwy i troskliwy duszpasterz, człowiek wielkiego serca, obdarzony pogodą ducha oraz niezwykle optymistycznym podejściem do życia.

Urodził się 2 kwietnia 1928 r. w miejscowości Białepiątkowo, oddalonej o trzy kilometry od Winnejgóry (dekanat Miłosław). Naukę na poziomie szkoły średniej pobierał w Liceum Ogólnokształcącym we Wrześni, a następnie w Niższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie, gdzie w czerwcu 1950 r. zdał egzamin maturalny.

W latach 1950-1956 studiował w Prymasowskim Wyższym Seminarium Duchownym w Gnieźnie. 25 maja 1956 r. w katedrze gnieźnieńskiej otrzymał z rąk bp. Franciszka Jedwabskiego święcenia kapłańskie. Tego samego roku ks. Dopierała został skierowany jako wikariusz do parafii pw. św. Michała Archanioła w Winnejgórze. W następnych latach pełnił posługę duszpasterską w parafiach: pw. św. Wawrzyńca w Nakle, pw. św. Stanisława w Nakle, a później w parafii katedralnej w Gnieźnie. Posługując przy katedrze pełnił również obowiązki prefekta w Liceum Medycznym. Po opuszczeniu Gniezna w 1967 r., przez następnych 8 lat był rektorem tworzonego wówczas ośrodka duszpasterskiego w Kaczorach.

Nienagannie obowiązkowy
W maju 1970 r. ks. Dopierała został mianowany sędzią Trybunału Metropolitalnego w Gnieźnie. – Był bardzo oddany powierzonej sobie misji – mówi ks. kan. dr Andrzej Kozakowski, oficjał Trybunału Metropolitalnego w Gnieźnie. – Zawsze wyróżniał się sumiennością i nienaganną obowiązkowością. Opracowując różne dokumenty, wykazywał się ogromną sprawnością i nadzwyczaj szybkim działaniem.

Ks. Dopierała był proboszczem w kilku parafiach. We wrześniu 1975 r. objął parafię pw. MB Królowej Polski w Żninie, w 1979 r. parafię pw. Podwyższenia Krzyża św. w Miasteczku Krajeńskim, w 1986 r. parafię pw. NMP Różańcowej w Wysokiej, a w 1991 r. parafię pw. Jana Chrzciciela w Czerniejewie, gdzie posługiwał aż do przejścia w stan spoczynku w 2004 r. – Śp. ks. Władysław Dopierała był nie tylko naszym proboszczem, ale przede wszystkim wspaniałym przyjacielem – mówi Jan Kulpiński, burmistrz Miasta i Gminy Czerniejewo. – Poetycko można go określić jako człowieka z sercem na dłoni. Wspierał najbardziej potrzebujących. Na pierwszym miejscu stawiał zawsze dobro rodzin. Pierwszy niósł pomoc duchową, a nierzadko materialną tam, gdzie powstawał kryzys. Był czuły na każde ludzkie nieszczęście. Mimo swego dojrzałego wieku bez trudu zjednywał sobie młodych. Nie tylko im, ale i nam – tym starszym – będzie go bardzo brakowało.

O bardzo zażyłej i długoletniej przyjaźni z śp. ks. prałatem mówi także ks. Adam Kapka, obecny proboszcz w Czerniejewie. – Śp. ks. Dopierałę poznałem jeszcze jako młody człowiek – wspomina ks. Kapka. – To on przygotowywał mnie do kapłaństwa i towarzyszył mojej formacji. Wspierał mnie również wtedy, kiedy zastąpiłem go jako proboszcz parafii w Czerniejewie. Każdego tygodnia, z wtorku na środę, nocował na naszej plebanii. Odwiedzał znajomych i przyjaciół. Pomagał również w obowiązkach duszpasterskich. Zawsze mogliśmy korzystać z jego wiedzy i doświadczenia – dodaje ks. Kapka.

Życzliwy i chętny
Dwa lata temu ks. prałat Władysław Dopierała został zwolniony z obowiązków proboszcza parafii w Czerniejewie i zamieszkał w Domu Księży Seniorów w Gnieźnie. W ciągu tego czasu wspierał swą duszpasterską posługą parafię w Winnejgórze. – Mimo sędziwego już wieku tętniło w nim życie – wspomina ks. Waldemar Mazur, proboszcz w Winnejgórze. – Swoim słowem i radą wspierał nie tylko naszą wspólnotę, ale także i wiele innych. Nigdy nie odmówił, gdy trzeba było usiąść w konfesjonale czy odprawić dodatkową Mszę św. Był życzliwy i chętny do każdej pomocy. W maju obchodził w naszej świątyni złoty jubileusz kapłaństwa. Wtedy też było widać, jak bardzo był ceniony i kochany…