Na program całodziennej modlitwy, która odbyła się w sobotę 15 października, złożyły się: dziękczynienie za to, co dokonało się w historii Polski, część pokutna ze świadectwami i adoracją eucharystyczną oraz Msza św.
W kazaniu przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki wyjaśnił, że grzech jest zawsze aktem konkretnej osoby, nie zaś całej grupy czy wspólnoty. Jednocześnie grzech indywidualny dotyka innych ludzi i szkodzi równocześnie życiu społecznemu, wprowadzając i potęgując w nim nieład, osłabiając jego jedność. Metropolita poznański podkreślił potrzebę publicznej pokuty za publicznie popełnione grzechy, „za które odpowiada społeczeństwo, bo je pochwala, nie protestuje przeciwko nim, nic nie czyni w tym kierunku, aby nie działa się niesprawiedliwość, różne zbrodnie, zupełne lekceważenie Pana Boga”. – Nikt się na to nie oburza. Na tym polega społeczny grzech – wyjaśniał kaznodzieja. Abp Gądecki podkreślił, że pokuty społecznej nie należy utożsamiać z teoriami o tzw. grzechu pokoleniowym czy uzdrowieniem międzypokoleniowym.