Czytanie na dziś: Pwt 26,16-19; Ps 119,1-2.4-5.7-8; Mt 5,43-48
Kiedy piszę ten tekst, dowiaduję się, że umarł prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Nie wiem nawet co powiedzieć.
Paweł Adamowicz nie żyje. Przez kilkanaście godzin, jakie upłynęły od ataku nożownika w niedzielny wieczór do poniedziałkowego popołudnia, Polacy ściskali kciuki i modlili się o powrót do zdrowia prezydenta Gdańska.
Kiedy zobaczyłem na Facebooku wiadomość o ataku nożownika na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, natrafiłem od razu na wpis pewnego internetowego dziennikarza związanego z prawicą, będę się upierał, że zawodowego hejtera.
Śmierć prof. Romualda Dębskiego podzieliła katolików.
Lubię archiwa. Nie wiedziałam o tym, dopóki nie zostałam zmuszona z nich korzystać.
-15%
-13%
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki