Czytanie na dziś: 1 Kor 8,1b–7.10–13 Łk 6,27–38
Minął już tydzień, a my o niczym innym nie mówimy. W każdym rodzinnym domu, na każdym towarzyskim spotkaniu obecny jest tylko jeden temat.
Jestem po lekturze tekstów, które w tym wydaniu „Przewodnika” nawiązują do śmierci i pogrzebu Pawła Adamowicza. I muszę przyznać, że czuję pewien przesyt.
To może być sprzedawczyni w warzywniaku, sprzątaczka w szkole, pani w ZUS-ie, nauczycielka, emerytka. Kobieta, nad którą czasem ktoś westchnie, że taka biedna, bo sama.
Po tragicznym zamachu na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza spór polityczny przetransformował się w głęboki spór pojęciowy.
Kiedy piszę ten tekst, dowiaduję się, że umarł prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Nie wiem nawet co powiedzieć.
-19%
-15%
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki