Czytanie na dziś: Rdz 37,3-4.12-13a.17b-28; Ps 105; Mt 21,33-43.45-46
Wciąż nie wiemy, jak długo będzie trwała pandemia koronawirusa, wciąż jedynie możemy spokojnie przebywać w domach, by zapobiec jej rozprzestrzenianiu się. Nie wiemy też, jak głęboko pandemia uderzy w gospodarkę.
Osoby uboższe regularnie płacą za różne dobra dużo więcej niż zamożni, a współczesny kapitalizm co rusz domaga się od nich „premii” za ich gorszą sytuację finansową.
Kiedy kapitał staje się bożkiem i kieruje decyzjami człowieka, to rujnuje społeczeństwo, a człowieka czyni niewolnikiem. Papież Franciszek stanął na czele „spokojnej rewolucji”.
-64%
-15%
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki