Czytanie na dziś: Hi 19,21–27; Łk 10,1–12
Po trzęsieniu ziemi, które 6 lutego uderzyło w Turcję i Syrię, Caritas Polska zebrała dla poszkodowanych 11 mln zł od polskich darczyńców. Potrzeby są nadal ogromne – w samej Syrii ponad 900 tys. ludzi pozostaje bez dachu nad głową. Po przekazaniu...
Decyzja Donalda Trumpa o wycofaniu amerykańskich wojsk z syryjskiego Kurdystanu radykalnie zmienia układ sił na Bliskim Wschodzie. Przyparci do muru Kurdowie zwrócili się do Władimira Putina i Baszara al-Asada.
Takiej władzy nie ma nawet Władimir Putin. Nowa kadencja prezydenta Recepa Erdoğana skończy się w 2023 r. w stulecie tureckiej republiki. Czy to stulecie – jak w serialu – okaże się wspaniałym, a sam Erdoğan zechce być nowym Sulejmanem Wspaniałym?
Wynik walk między Turkami i Kurdami o niewielkie miasteczko może przeważyć zmieniającą się szalę globalnych sojuszy. USA nadal wspomaga Kurdów, podczas gdy Rosja stoi po stronie Turcji.
Noworoczne fajerwerki mieszkańcom Stambułu, ale i nam wszystkim, kojarzyć się będą odtąd z morderczą strzelaniną. I o to właśnie chodzi terrorystom.
Turcja jest dzisiaj problemem dla Europejczyków. Ale w dalszej perspektywie prawdziwym problemem będzie dla nas Turcja trwale odłączona od Europy.
Po akcji wojska prezydent Erdoğan może przeprowadzić w Turcji cywilny zamach stanu. To prosta droga do destabilizacji państwa, będącego łącznikiem pomiędzy Europą i konfliktogennym Bliskim Wschodem.
Orhan Pamuk, turecki noblista, ponad dziesięć lat temu napisał powieść o miłości, której prawzorem była koncepcja muzeum jako zbioru przedmiotów – wspomnień o utraconym szczęściu. Muzeum powstało rzeczywiście, a teraz uzupełnił je poetycki film dokumentalny.
Gdy nasze domy zostały zniszczone, a miasta, w których mieszkaliśmy, legły w gruzach, zdecydowaliśmy się wyjechać, by znaleźć bezpieczne miejsce do życia. Jesteśmy tylko ludźmi – tak mówią syryjscy uchodźcy w tureckim Gaziantep.
Życie Kurdów w obozie dla uchodźców, przy granicy turecko-syryjskiej pokazuje, że bez względu na efekty wojennych rozgrywek największym przegranym jest zawsze ludność cywilna.
-13%
-15%
-19%
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki