Czytanie na dziś: Ez 12, 1–12; Mt 18, 21–19, 1
Słowa Ewangelii według św. Mateusza
O konieczności formowania chrześcijańskich liderów oraz o przywództwie służebnym na wzór Jezusa z Małgorzatą Jakubicz rozmawia Joanna Mazur.
W zasadzie siedemnasty rozdział Ewangelii według św. Mateusza zaczyna się od zagubionych w lekcjonarzu słów: „Po sześciu dniach”. A co działo się sześć dni wcześniej?
– Załóżmy, że po drugiej stronie czeka na pana Bóg. Co chciałby pan od niego usłyszeć? –Nareszcie wiesz
A nam wiarygodność daje to właśnie, że opisy się różnią. Że nie było uzgodnionej wersji, że nikt nie usiadł i nie powiedział: od dziś głosimy to i to, zapamiętajcie dobrze, by nas nikt nie przyłapał, że zmyślamy.
Co najistotniejszego odkrywam w osobie Jezusa Chrystusa? O czym z tego odkrycia chcę opowiedzieć światu?
Jezus przyszedł na świat, nie wyliczając, czy go człowiek odrzuci, czy nie. Kochał, więc przyszedł: absolutnie bezbronny w swoim człowieczeństwie
Nikt wewnątrz Kościoła nie ma prawa nikomu powiedzieć: orędzie Jezusa nie jest dla ciebie, Jezus nie przyszedł do ciebie
CHWILA REFLEKSJI - Jaki rodzaj wzruszenia wywołuje we mnie obraz pasterza użyty w stosunku do Jezusa Chrystusa?
Westchnął i rzekł do niego: „Effatha”, to znaczy: Otwórz się (Mk 7, 31–37)
-80%
-78%
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki