Czytanie na dziś: Pwt 6,2–6 Psalm: 18,2–4.47.51; Hbr 7,23–28; Mk 12,28b–34
Władze Birmy zgodziły się na repatriację Rohindżów, ale uchodźcy nie mają dokąd wracać. Przyjąć na stałe nie chce ich także Bangladesz. Wygnany naród nadal walczy o przetrwanie.
Uchodźcy to nie jest wyłącznie problem Europy. Na granicy Mjanmy (znanej też jako Birma) i Bangladeszu trwa właśnie dramat miliona Rohindżów: muzułmanów prześladowanych przez buddystów.
Spalone wioski i tysiące wypędzonych. To wszystko w kraju rządzonym przez laureatkę Pokojowego Nobla. Sytuację Rohindżów w Mjanmie już otwarcie nazywa się czystką etniczną.
Ojciec Święty mianował nowego biskupa pomocniczego w archidiecezji ranguńskiej w Birmie.
W głębi Azji dokonało się to, co nie udało się radykalnym zwolennikom Donalda Trumpa w USA: przewrót z powodu rzekomych oszustw wyborczych.
-15%
Bestseller
-70%
Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki