Zdaniem papieża dzisiejsi ojcowie „są czasami tak skoncentrowani na sobie i na swojej osobistej realizacji, że zapominają nawet o rodzinie”. Problem, w opinii Ojca Świętego, dotyczy nie tylko fizycznej nieobecności ojca w domu, ale także mentalnego wycofania się z obowiązków rodzinnych. A tych (dawanie przykładu, przekazywanie zasad i wartości) „dzieci potrzebują tak jak chleba”. Skutek? Osierocenie młodych: „Brak osoby ojca w życiu dzieci i młodzieży powoduje pustkę i zranienia, które mogą być bardzo poważne” – powiedział Franciszek.