Logo Przewdonik Katolicki
zdjecie

Ks. Krzysztof Wętkowski

Wyzwania Roku Wiary

22.10.12r

Nie wiemy, co przyniesie rozpoczęty już Rok Wiary. Tego, czego możemy być niemal pewni, to szczególnej mobilizacji sił zła. Taka jest bowiem ewangeliczna zasada, że jeśli podejmuje się trud i wysiłek w poznawaniu, czy też pogłębianiu więzi z Bogiem, to od razu przychodzi kontratak.

Nie wiemy, co przyniesie rozpoczęty już Rok Wiary. Tego, czego możemy być niemal pewni, to szczególnej mobilizacji sił zła. Taka jest bowiem ewangeliczna zasada, że jeśli podejmuje się trud i wysiłek w poznawaniu, czy też pogłębianiu więzi z Bogiem, to od razu przychodzi kontratak.

 

Tak było już w Roku Kapłaństwa, gdy wezwaniom do odnowienia życia kapłańskiego odpowiedziała cała seria skandali pedofilii. Należy więc z pełnym realizmem podchodzić do wyzwań, które są przed nami. Ze świadomością, że Rok Wiary to przede wszystkim oczyszczenie wiary z tego wszystkiego, co sprawia, iż chrześcijan zamiast być człowiekiem wolnym, radosnym i twórczym, staje się niewolnikiem nie tylko grzechu, czy też przyzwyczajeń, lecz także cudzych opinii i poglądów. Jest niezdolny do wyrażenia swoich przekonań. Boi się, co będą o nim myśleli inni, że będzie izolowany w swoim otoczeniu, uznawany za dziwaka. Należy też pamiętać o tych miejscach na świecie, gdzie chrześcijanie są prześladowani fizycznie. Warto też wiedzieć, że co najmniej 75 proc. prześladowań religijnych na świecie skierowanych jest przeciwko chrześcijanom. Chociaż wiemy, i to od samego Chrystusa, że jego uczniowie będą prześladowani, tak jak on sam, to jednak wielu pyta, skąd się bierze ta niechęć do chrześcijaństwa, która z różną mocą i w różnych miejscach świata powraca jak fala. Wydaje się, że jedna z odpowiedzi prowadzi do stwierdzenia, że żyjemy w świecie, gdzie mniejszość ma szeroki dostęp do ogólnie pojętej kultury, edukacji i środków przekazu. Mniejszość ta narzuca swój obraz świata. Świata, w którym nie ma miejsca dla Boga i wartości moralnych. Jest to bowiem nie tyle świat niereligijny, ale antyreligijny i nihilistyczny. Ten przekaz idzie z całą mocą i szerokim strumieniem, właściwie bezustannie. Celem tego działania jest wpływanie na wybory życiowe ludzi, na ich decyzje, szczególnie dzieci i młodzieży. Pomaga w tym obecny system edukacyjny. W systemie tym rodzice mają mieć jak najmniejsze prawa dotyczące zasad wychowania i nauczania swoich dzieci. Ponadto, stałe świadome obniżanie poziomu nauczania na wszystkich jego etapach prowadzi do obniżenia poziomu intelektualnego społeczeństwa, którym się następnie łatwo manipuluje i steruje. Na ten temat są dostępne badania naukowe i wielu specjalistów bije na alarm, gdyż grozi zapaść kulturowa z wieloma poważnymi konsekwencjami. Co to wszystko, co wyżej zostało napisane ma wspólnego z Rokiem Wiary? Ma wiele. Zanim bowiem rozpocznie się misję, trzeba rozpoznać teren, rozejrzeć się wokół, aby wiedzieć, jakich trzeba będzie użyć metod i środków. Chrześcijanin jednak wierzy, że  jest posłany i musi iść do świata takim, jaki on jest rzeczywiście. Idzie  wyposażony jednocześnie ubogo i bogato. Ubogo, bo wyposażony tylko w słowo, bogato – bo jest to słowo Boga, które ma moc zmieniać ludzi i świat. 

 

Komentarze

Zostaw wiadomość

Komentarze - Facebook

Ta strona używa cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki